poniedziałek, 14 stycznia 2013

radości się nie planuje....

Dziś dowiedziałam się o powrocie do zdrowia znajomego......
To była prze-szczęśliwa rzecz zobaczyć tego człowieka na nogach...

Ucieszyłam się bardziej niż z najbardziej wymyślnego prezentu!
Aż skakałam z radości...

Modlitwa sprawia że stają się cuda !!!
Bo jak wytłumaczyć przemianę choroby w zdrowie 100%?

Boże dziękuję Ci :-)

Planując  np zakup mebli jak już je ustawisz czy potrafisz się tak cieszyć?
Najważniejszy jest człowiek.... reszta ważna ale w mniejszym znaczeniu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz