Uwielbiam swojej roboty soki...
Te 100% ze sklepu wogóle nie przypominają naturalnego soku...
Jeśli ktoś zastanawia się nad sokowirówką to warto podjąć ostateczną decyzję -kupić i tworzyć własne soki...
Ja przeważnie z tego co mam...
Dziś był z: jabłek z przeceny, marchwi, selery naciowej i w korzeniu, resztek sałaty, 1 buraka,+ cynamon
Właśnie się nim delektuje...
Ostatnio wkurza mnie fakt że prawie wszystko zawiera E i uzależnia!
Dlatego staram się jeść jak najwięcej warzyw i owoców...
Pozdrawiam wszystkich SOKO-MANIAKÓW;-)
P.S. Wczoraj kupiłam sokownik do soków na zimę... jak będą swoje owoce to przetestuje... :DDDD
Uwielbiam soczki zimowe...
Ale teraz jest czas na surowe ;*